Udabno to prawie wymarłe miasteczko w drodze do Dawid Garedża. Zatrzymują się tu jednak autobusy i wielu turystów, żeby odwiedzić dość osobliwy Oasis Club, założony przez... Polaków.
Oasis to hostel i restauracja (pyszne chaczapuri z estragonem!!), z polską obsługą, polskimi książkami na półkach i polskimi plakatami na ścianach. Klimat jest tu bardzo rodzinny, warto się zatrzymać.