Na baseny w Egerszalok docieramy już po godz. 17. Są prawie puste, a bilet po tej godzinie jest w promocyjnej cenie ok. 1300 forintów. Pluskamy się parującej wodzie o temperaturze 38 stopni. Mimo zimnego już o tej porze powietrza, w wodzie jest naprawdę gorąco i przyjemnie. Dodatkowo decyduję się na saunę (1500 forintów). Do wyboru są diw fińskie (95 i 110 stopni), dwie parowe i trzy aromatyzowane (50-85 stopni). Można tu nie tylko wypocząć, ale porządnie wygrzać kości.
Wypoczęci wracamy jeszcze na wieczorne biesiadowanie w Dolinie Pięknej Pani w Egerze.