Izola

Najbliższe pięć dni spędzimy w Izoli, malowniczej i najcichszej miejscowości słoweńskiego wybrzeża. Centrum starego miasta tworzą wąskie uliczki i zaułki, a życie toczy się wokół mariny i nadmorskiej promenady. Nad Izolą góruje dzwonnica kościoła św. Maura, a wpatrując się w morze można zobaczyć niedaleki Koper, włoski Triest i odległą ścianę Alp.
W Izoli są dwie plaże - płatny Simonov Zaliv oraz darmowa plaża miejska obok Hotelu Marina. My korzystaliśmy z tej drugiej, bo była po sąsiedzku z naszym hotelem. Jak na plażę miejską okazała się świetnie utrzymana, z częścią kamienistą, betonową, drewnianą, trawnikiem - co kto woli. Na miejscu można też wypożyczyć leżaki (5,5 euro za dzień) i parasole, na plaży jest też toaleta, przebieralnie, kilka knajpek.
Zakupy w Izoli można zrobić w supermarkecie Spaar na Presernova cesta 49, w sklepach Merkator (czerwono-białe witryny) lub na targu obok Trg Republike (te figi i arbuzy!). Restauracje skupiają się w okolicach Veliki Trg, Soncne nabrezje i Trg Republike.
Z Izoli można się też wybrać na liczne rejsy (nawet do Wenecji) - statki cumują przy Veliki Trg. Autobusy odjeżdżają z Trg Republike - mnóstwo kursów wzdłuż wybrzeża, ale też do Mariboru i Lubljany.

Zdjęcia (16)

Komentarze (0)